niesławny wyciek ropy Exxon Valdez z 1989 roku, jeden z największych w historii USA, wyrzucił ponad 10 milionów galonów ropy naftowej do Prince William Sound.
podczas gdy ilość ropy naftowej i jej ostateczny los w takich katastrofach spowodowanych przez człowieka jest dobrze znany, efekt i rozmiar naturalnych wycieków ropy naftowej na dnie oceanu jest mroczniejszy. Nowe badania wykazały, że naturalna ropa naftowa wypływa z Santa Barbara w Kalifornii., wyciekło około 8-80 wycieków ropy Exxon Valdez na przestrzeni setek tysięcy lat.
wycieki te tworzą cień opadu oleju, który zanieczyszcza osady wokół przesiąkania, a zawartość oleju zmniejsza się dalej od przesiąkania.
w coal Oil Point (COP) codziennie dochodzi do wycieku ropy, która wypływa z Santa Barbara, gdzie od kilkuset tysięcy lat z dna morskiego wycieka od 20 do 25 ton ropy. Olej z naturalnych przesiąknięć i wycieków spowodowanych przez człowieka powstaje z rozpadu zakopanych szczątków kopalnych, które są przekształcane przez miliony lat poprzez ekspozycję na ciepło i ciśnienie.
” jedno z naturalnych pytań brzmi: co się dzieje z całym tym olejem?”powiedział współautor badania Dave Valentine z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Santa Barbara. „Tak dużo oleju wycieka i unosi się na powierzchni morza. Długo się nad tym zastanawialiśmy. Wiemy, że część z nich wyjdzie na ląd jako smołowe kulki, ale to się nie trzyma. A potem są ogromne slicks. Można je zobaczyć, czasami rozciągające się 20 mil od przesmyków. Ale jaki jest ostateczny los?”
na podstawie swoich wcześniejszych badań, Valentine i jego współautorzy przypuszczali, że olej tonie „ponieważ ten olej jest ciężki, aby rozpocząć,” Valentine powiedział. „To jest dobry zakład, że kończy się w osadach, ponieważ nie kończy się na lądzie. Nie rozpuszcza się w wodzie oceanicznej, więc jest prawie pewne, że kończy się w osadach.”
zespół pobrał próbki miejsc wokół wycieków, aby zobaczyć, ile oleju zostało po” wietrzeniu ” — rozpuszczeniu w wodzie, odparowaniu w powietrzu lub degradacji przez drobnoustroje.
drobnoustroje zużywają większość, ale nie wszystkie, związków zawartych w oleju. Kolejnym etapem badań jest ustalenie, dlaczego tak jest.
„natura wykonuje niesamowitą pracę, działając na ten olej, ale jakoś mikroby przestały jeść, pozostawiając niewielką część związków w osadach”, powiedział współautor badania Chris Reddy, chemik morski z Woods Hole Oceanographic Institution w Falmouth, Mass. „Dlaczego tak się dzieje, wciąż jest tajemnicą, ale jesteśmy coraz bliżej.”
wsparcie dla tych badań, które jest szczegółowo opisane w majowym wydaniu Nauki o Środowisku & Technologia, pochodziło od Departamentu Energii, National Science Foundation i Seaver Institute.
- Chemia życia: skąd pochodzi ropa
- złe na gorsze: wycieki ropy czyszczone śmiertelnym detergentem
- jak wiercenia ropy mogą zasilać przyszłość